Styl: tripel z bazylią i ryżem
Ekstrakt: ?
Alkohol: 8,6%
Piwo mocno przyprawowe, o wyraźnie wyczuwalnym aromacie i smaku bazylii – co np. mojej dziewczynie dało skojarzenie z passatą lub pizzą z sosem pomidorowym, którego to smaku i aromatu nie dało się już „odzobaczyć” (odwąchać? Odsmakować?). Piwo dosyć słodkie, chociaż finisz wytrawny. Nagazowanie spore, zgodne ze stylem. Pojawiają się także smaki i aromaty suszonych owoców, figi, daktyle. Szczerze mówiąc mi dodatek bazylii trochę przeszkadzał, paradoksalnie wydaje mi się, że piwo byłoby lepsze bez niego. ale poza tym – fajne piwo.
Moja ocena: 7/10