Styl: tdh triple IPA
Ekstrakt: 21,0%
Alkohol: 9,0%
Cóż. Piwa tego typu trzeba pić bardzo świeże; jeśli producent daje rok trwałości, to ja piję piwo dwumiesięczne i już dają się we znaki nuty przejrzałych owoców, marmolady i inne typowe dla nieco zbyt starej IPA. Piwo sprawia wrażenie cierpkiego. Poza tym mamy tu cytrusy, owoce tropikalne, nuty żywicy oraz lekką, owocową słodycz. Zgodnie ze stylem goryczka jest niska. Alkohol w tym momencie jest już dobrze ułożony.
Dominującym skojarzeniem smakowym jest papaja. Ciekawe, jak to piwo smakowało, kiedy było mega świeże? Nie zrozumcie mnie źle, bo głównie narzekam – piwo jest smaczne, cytrusowe, owocowe. Ale – pewnie przez utlenienie – brak mu tej rześkości i lekkości, dla której lubimy ten styl.
Moja ocena: 6/10