Loading

Pinta, Big Trip

Pinta, Big Trip

Styl: triple west coast IPA
Ekstrakt: 22,0%
Alkohol: 10,0%

Piwo średnio goryczkowe, goryczka jest fajna, krótka, ale mogłaby być mocniejsza. Ciało jest trochę landrynkowe plus górnofermentacyjne owocki. Alkohol trochę grzeje w gardło i pozostawia po przełknięciu odalkoholową gorycz, nie jakąś więlką, ale zawsze. Ogólnie – rozczarowanie. Nie jest to złe piwo, ale nie pije się go z jakąś wielką przyjemnością. Sądziłem, że skoro zdecydowano się na tak mocny woltaż, to „w zamian” piwo będzie mocno goryczkowe i chmielowe i się zawiodłem.

Moja ocena: 5/10

Top