Piana dziurawa, na początku średnio wysoka, opada w kilka chwil. Zapach skarpetkowo-kukurydziany. Smak niezbyt przyjemny – lekko kwaskowaty, trochę gorzkawy, mocno wodnisty, a wysycenie takie, że chyba zaraz eksploduję. Typowy, chamski eurolager. Jestem na nie.
Moja ocena: 3/10
Moja ocena: 3/10