Styl: bezalkoholowe forest IPA
Ekstrakt: ?
Alkohol: 0,5%
Piwo, cóż, „iglaste” – igły świerku nadały piwu mocno żywiczno-iglastego smaku i aromatu. Niektórzy mogą się wyzłośliwiać, że to aromat rodem z choinki zapachowej. Co zaskakujące – w smaku jest o wiele mocniejszy, niż w aromacie, dominując to piwo. Poza tym mamy cytrusy, niemałą słodycz, lekką goryczkę i hopburn. Aromat jest zaskakująco słaby. Ale ogółem jest ok… O ile komuś nie przeszkadza hopburn i przesadny wręcz smak igliwia. Kwestia gustu. Mnie to piwo nie kupiło.
Moja ocena: 5/10