Styl: jasny lager
Ekstrakt: ?
Alkohol: 5,2 %
Ekstrakt: ?
Alkohol: 5,2 %
Zapach jest dziwny. I mocny. Przypomina… Tartę cytrynową. Albo owoce kandyzowane. Nie mam pojęcia, co o nim sądzić, bo z jednej strony jest przyjemny, ale z drugiej – „jasne pełne” chyba nie powinno tak pachnieć.
Piwo jest wyraźnie słodkie. Nie słodowe – słodkie właśnie. Jakby ktoś do niego dosypał cukru. Przypałętała się także jakaś – niewyraźna – chmielowa goryczka. Treściwość przeciętna. Pojawiają się smaki owocowe. Nie wiem, co o nim sądzić – nie można go chyba rozpatrywać w kategoriach zwykłego lekkiego jasnego lagerka, bo smakuje jednak inaczej; nie mogę się jednak pozbyć wrażenia, że smaku nie zawdzięcza recepturze, a jakiemuś błędowi w sztuce.
A czy smakuje? Nie wiem. Jestem w połowie szklanki i nie chce mi się sięgać po kolejne łyki, ale z drugiej strony nie odrzuca. Myślę, że ocena w okolicach 4 będzie uczciwa.
Moja ocena: 3,5/10