Styl: czekoladowy stout mleczny z chilli
Ekstrakt: 15,0%
Alkohol: 4,5 %
Ekstrakt: 15,0%
Alkohol: 4,5 %
W pierwszym momencie pomyślałem, że chilli nie czuć, ale po przełknięciu zaczęło palić podniebienie, zmuszając do kolejnego łyka. I znowu pali podniebienie, i błędne koło się zamyka… Nie lubię piw z chilli, nigdy tego nie ukrywałem, ale na szczęście – poza paleniem w ustach – tutaj właściwie go nie czuć. Jest stoutowa pełnia, mleczność właściwie niewyczuwalna. Goryczka bardzo delikatna, stonowana. Gorzka czekolada, kawa. Kurka, smakowało mi. Chociaż bez tego chilli smakowałoby mi bardziej.
Moja ocena: 7/10