Styl: jasny lager
Ekstrakt: 12,0%
Alkohol: 4,6%
Ot, jasny, koncernowy lager. Na plus: jak na koncerniaka nawet niezła, zauważalna goryczka; nie jest też tak wodniste i puste, jak to często bywa w piwach tego typu. Słodkawe, lekko zbożowe. Nie jest tak źle, jak można się spodziewać.
Piłem nieraz Zlatego Bazanta i mam wrażenie, że mocno się poprawił ostatnimi czasy. Albo trafiłem na jakiś lepszy egzemplarz. Tak czy siak – to wciąż tylko koncernowe jasne pełne.
Moja ocena: 4,5/10
P.S. Szkło nie było brudne, po prostu piwo musowało i musowało…