Styl: russian imperial stout
Ekstrakt: ?
Alkohol: 15,7%
Typowy dla Hoppin Froga stout – wyraźnie palony, dosyć gładki, słodkawy. Gorzka czekolada, kawa. Klasyka nie-pastry imperial stoutów. Aczkolwiek niestety czuć, że mamy tu do czynienia z piwem mocny, i to bardzo. Bardzo mocno gryzący alkohol w połączeniu z lekkim aldehydem powodują, że zamiast rozkoszować się głębią, odruchowo szukamy zapitki, zapojki, czy jak to mówią w Waszych stronach. Dziwią mnie bardzo wysokie noty na portalach piwnych, dla mnie to piwo jest męczące – po trzecim łyku mało nie zwymiotowałem z powodu zbyt lakierobejcowego alehydu połączonego z odalkoholowym posmakiem. Dopiero po dłuższej chwili, jak się zdrętrwały język przyzwyczai do alkoholu, da się to pić, ale bez większej przyjemności.
Moja ocena: 2,5/10