Styl: blond ale
Ekstrakt: 19,0%
Alkohol: 8,6%
Piwo leżakowane w beczkach bo brandy. Chyba nieco zdziczało, gdyż jest zaskakująco cierpkie i owocowe – chyba że to wpływ beczki; na minus – alkohol jest dosyć mocno wyczuwalny, co nie powinno mieć miejsca w piwie, które spędziło dużo czasu w beczce i na półce, a do tego… Nie jest przecież mocne. Fenolowe, przyprawowe. Lekko zbożowe. Dosyć słodkie, nawet za. Niezłe piwo, ale ten alkohol…
Moja ocena: 6/10