Styl: american hefeweizen (american wheat?)
Ekstrakt: 13,0%
Alkohol: 5,1%
Piwo prawie pozbawione piany, co „pszenicy” źle wróży. Ponadto nie piłem jeszcze naprawdę dobrego piwa pszenicznego w stylu bawarskim z dodatkiem amerykańskich chmieli – moim zdaniem mocne chmielenie do tego stylu zwyczajnie nie pasuje. I nie inaczej jest tutaj: smakuje to bardziej jak trochę za bardzo zbożowy american wheat. Nic na to nie poradzę – moim zdaniem smak mocnej, cytrusowej goryczki (fakt, że całkiem przyjemnej w tym piwie) gryzie się z bananowo-zbożowym ciałem. Piwo jest w sumie całkiem przyjemne i orzeźwiające i pewnie znajdzie swoich fanów – brak jest jakichś nieprzyjemnych posmaków, mniej czy bardziej oczywistych wad, a sama bazowa „pszenica” jest przyjemna, ale dla mnie po prostu takie połączenie nie pasuje. Niemniej to jest kwestia gustu.
Moja ocena: 6/10