Styl: stout
Ekstrakt: 14,0%
Alkohol: 4,8%
Aż musiałem sprawdzić, czy celowo nie dodano kawy do tego piwa. Piwo jest przede wszystkim kawowe, daleko za mocną kawą pojawia się kwasek (którego osobiście nie lubię w piwach tego typu), bardzo delikatna goryczka i odrobina gorzkiej czekolady. Niestety, jak dla mnie nie jest wcale kremowe, gładkie i takie, jak pewnie miało być w zamyśle twórców – mało tego, jawi mi się jako wodniste. Większa treściwość i mniej kwasku – według mnie – dobrze by zrobiły temu piwu. Poza tym – smakowało.
Moja ocena: 6/10
P.S. Za to, że browar swego czasu świadomie wypuścił partię skwaśniałego piwa, powinno się to komisyjnie wylać, wytarzawszy wcześniej autora pomysłu w smole i pierzu…