Styl: porter bałtycki
Ekstrakt: 23,2%
Alkohol: 11,0%
Piwo mocno czekoladowe i delikatnie kawowe. Beczka po bourbonie odcisnęła na nim swoje piętno – jest wyraźnie waniliowe i marcepanowe. Sporo tu także czerwonych i suszonych owoców, jak w porządnym, dojrzałym porterze. Na minus mogę zaliczyć nieco zbyt mocno gryzący alkohol i mało ciała. Tak czy siak – dobre piwo!
Niemniej słyszałem też o „trafionych”, zdziczałych i kwaśnych butelkach. Moja taka nie była.
Moja ocena: 7/10