Styl: wee heavy
Ekstrakt: 29,0%
Alkohol: 10,5%
Piwo zaskakująco… Ciemne. Zarówno w wyglądzie, jak i smaku. Jest lekko kawowe i wręcz kwaskowate. Zaskakują wyraźne, czerwone owoce, wiśnie, śliwki – nie jest to dziwne w „odstanym” wee heavy, ale w takim w miarę świeżym jest to niespodziewane. Ale bardzo pożądane! Piwo wyraźnie chlebowe, pumpernikielowate. Smakuje to trochę jak kwas chlebowy z dodatkiem soku z czereśni. Alkohol nieco za mocno wyczuwalny na podniebieniu. Jak na wysoki ekstrakt piwo dosyć lekkie. Ale jednocześnie mocno, karmelowo słodkie. Ogółem: świetne!
Moja ocena: 8/10