Styl: imperial brown porter
Ekstrakt: ?
Alkohol: 10,1%
Piwo leżakowane w beczce po whisky Bruichladdich. Z całej serii tutaj beczkę czuć chyba najsłabiej. A może to kwestia samej whisky, która jest stosunkowo delikatna? Pojawiają się pochodzące z tej beczki akcenty gruszkowe, kwiatowe i lekka, dębinowa, waniliowa słodycz. Sama piwna baza też jest dosyć słodka, lekko karmelowa i orzechowa, z nutami czerwonych owoców. Widziałem opinie o diacetylu w tym piwie – według mnie nic takiego nie ma tu miejsca. Piwo jest przyjemne.
Moja ocena: 7/10