Styl: black india pale ale
Ekstrakt: 14,0%
Alkohol: 5,0%
Piwo dośyć pełne, ale mimo to stoi po goryczkowej, grapefruitowej stronie mocy. Sporo kawy, nieco nut palonych, ale tym, co najbardziej „rzuca się na język”, jest słonecznik: można wręcz odnieść wrażenie, że piwo smakuje jak ziarna słonecznika wymaczane w kawie, ze srogim dodatkiem chmielu. Całkiem fajne.
Moja ocena: 7/10