Styl: american pale ale
Ekstrakt: 12%
Alkohol: 5,0 %Jedno z tych piw, które nie wywołują ekscytacji, ale lubię do nich wracać; aromat: grapefruit, mandarynka, żywica. No, hamerykańce. Trochę ziołowości, jakieś owocki, wszystko bardzo przyjemne, acz nieprzesadnie intensywne. Goryczka średnio-mocna w typie cytrusowo-ziołowym. Posmak tostów, lekko słodowy. Piwo bardzo łatwo wchodzi, w upalny dzień potrafię je wypić na trzy łyki. Bardzo orzeźwiające. Ale raczej dla osób, które lubią gorzkie piwa. Nieraz okazuje się smaczniejsze od Rowing Jacka w obecnej formie.
Ekstrakt: 12%
Alkohol: 5,0 %Jedno z tych piw, które nie wywołują ekscytacji, ale lubię do nich wracać; aromat: grapefruit, mandarynka, żywica. No, hamerykańce. Trochę ziołowości, jakieś owocki, wszystko bardzo przyjemne, acz nieprzesadnie intensywne. Goryczka średnio-mocna w typie cytrusowo-ziołowym. Posmak tostów, lekko słodowy. Piwo bardzo łatwo wchodzi, w upalny dzień potrafię je wypić na trzy łyki. Bardzo orzeźwiające. Ale raczej dla osób, które lubią gorzkie piwa. Nieraz okazuje się smaczniejsze od Rowing Jacka w obecnej formie.
Moja ocena: 7/10